- Chciałbym odkryć swoją przeszłość. Powiedziano mi tylko, że w moim życiu stało się coś okropnego, dlatego wymazano mi pamięć nawet ze szczenięcych lat. Muszę sobie o tym przypomnieć, bo ciekawość aż mnie zżera od środka... Pomożesz mi w tym?
- Nic nie pamiętasz? - zapytałam zdziwiona.
- Tak. Pomożesz mi?
- Mogę... Pomóc... - mruknęłam niepewnie.
- Dziękuję - szepnął mi Kaharamis do ucha, przytulając się.
- Kiedy chcesz...
- A kiedy będziesz gotowa? - przerwał mi.
- Nie wiem. Nawet teraz... Muszę stąd uciec. Od myśli, wspomnień.
< Kah? :p >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz