Chciałem iść znaleźć sobie jaskinię . Jolteon nie chciał iść .
- No choć .- Próbowałem namówić towarzysza ale on się uparł za wszelką cenę hciał zostać przy Deśnie .
- Czy mogę zostawić na chwile tu Jolteona ? uparł się - spytałem się Desny .
- No jasne .
Wadera chciała pogłaskać mojego towarzysza ale ten niechcący delikatnie poraził ją prądem . Przeszły ją dreszcze ale nic się nie stało .
- Nic ci nie jest ?! - Spytałem
- Nie nic , nic .
<Desna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz