Przyglądałem mu się badawczo przekrzywiając głowę. Nie wyglądał na mieszkańca innej planety. Coś mi mówi, że pochodzi tylko z tąd... No w sensie z Ziemi.
-Jestem z innej galaktyki - westchnąłem i dodałem - Nadal nie wiem gdzie jestem...
Spuściłem wzrok w dół patrząc na swoje łapy.
<Feather? Pisze na czuja, bo nie mogę wejść na profil twojego wilka ;_;>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz