Gdy byłam w jaskini układała właśnie szczeniaki do drzemki,gdy nagle wyczułam pewna aure.powiedzialam Zorza aby została ze szczeniaka mi bo musze na chwile gdzieś wyjść. Szybko pobiegłam za aurą która wyczułam nim dobiegła zobaczyłam ze jestem przy jaskini Moon. Weszłam do niej bez zaproszenia.
Przepraszam ze tak nagle wpadłam bez płukania.
Nim się obejrzałam zauważyłam Umbreona i Espeon.
-dlaczego u ciebie są bogowie-zapytalam się.
-Moon opowiedziała mi wszystko co się stało.
- Jest to bardzo dziwne ze przyszły akurat za Sofii
- A niby dlaczego-zapytala się Moon
Nim chciałam coś powiedzieć Espeon sobie przypomniała kim jestem i zaczęła do mnie mówić ale Moon zbytnio jej nie zrozumiała.
- Co powiedziała Espeon? - zapytala się Sofii i Moon równocześnie.
< ktos>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz