Chciałem waderze coś powiedzieć już dużo wcześniej. Ale nie miałem wystarczającej odwagi. Miałem z tym jeszcze troche poczekać no... ale.... Wypadło, że powiem jej to podczas spaceru.
- Mystery?
- Tak? - zapytała.
- Miałem z tym poczekać jeszcze trocję, ale nie mogę wytrzymać.
- Przejdź do rzeczy. - wtrąciła się.
- Czy chciała byś, em... nie wiem jak to powiedzieć... Chciała byś zostać... no wiesz...
- Nie wiem. - powiedzła, ale widać było, że wiedziała o co mi chodzi. Tylko chciała usłyszeć jak ktoś to do niej mówi.
- Czy chcła byś zostać moją dziewczyną? - zapytałem odważniej. Waderze zaświeciły się oczy jasno-żóltym blaskiem...
< Mystery ?>
No Mystery chyba mu nie odmówisz *U*
~Moon
Słodkie *U*
OdpowiedzUsuń~Moon