Gdy już byliśmy w jaskini położyłem się przy samym wejściu . Ciekawe czy moja siostra żyje - rozmyślałem .
- To jak Elektro ? poszukamy ci jutro jaskini ?
- Nie wiem czy wogóle tu zostanę .
- Ale czemu ?
- Nie wiem czy wilki z tej watahy mnie polubią . Zawsze miałem problemy z dogadywaniem się z innymi nie licząc na przykład Jolteona on zawsze mnie pocieszał gdy miałem problem .
Wtedy przybiegła Kaysie .
- Pobawisz się ze mną ? - spytała
Nie mogłem jej odmówić .
Ganialiśmy się po jaskini . Poczułem się znowu jak szczeniak .
<Desna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz