- To jak tu trafiłeś ? - spytała Desna
- Długa historia .
- A jak poznałeś Jolteona ?
- Według mnie to przeznaczenie tak jak to że tu trafiłem .
- Acha .
Jolteon zrobił się niespokojny . Spojżałem się na niego . Strzelił kulą prądu w zarośla .
. Desna się wystraszyła przez ten nagły atak . Z zarośli wyszedł nawet fajny stworek .
- To musi być Pikachu . - Powiedziałem do Desny
- Ale skąd wiesz jak nazywają się te stworki ?
- Babcia z dziadkiem dużo mi o nich opowiadali . Poza tym dziadek
miał Pikachu za towarzysza .
Jolteon podszedł do pikachu i poraził go prądem to było przywitanie . Pikachu również poraził mojego towarzysza prądem i uśmiechnął się .
<Desna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz