Imię: Logan
Pseudonim: Loges, Logie
Płeć: basior
Wiek: 4 lata
Charakter: Logan jak każdy ma wady i zalety. Jednak na dobre bogu w jego charakterze przewyższają te drugie. Może zacznę od wad. Zdaje się, że urodził się pod ciemną gwiazdą. Ze świecą szukać dnia kiedy nie wpakował się w żadne tarapaty. Szczęściem w nieszczęściu jest szczęście tego wilka, bo jak szybko potrafi się w coś wpakować, tak szybko umie też wyleźć z kłopotów obronną łapą, zwykle nie czyniąc przy tym szkód materialnych i zdrowotnych. Wada druga – trochę uparty. No dobra niesamowicie uparty. Jest ciekawski i dociekliwy, ale wie kiedy ściągnąć wodze i odpuścić. Pomimo wszystko nie lubi na nikogo zbyt naciskać. Jak ktoś chce mu coś powiedzieć to powie, jak nie trudno niech sam się męczy ze swoim problemem. Basior lubi pomagać i jak widzi kogoś smutnego lub przygnębionego zawsze stara się pomóc. Jest cierpliwy, wysłucha, pocieszy, udzieli rady. Jednak najlepiej wychodzi mu pocieszanie. Jest zabawny, szalony i dowcipny. Lubi spędzać czas z innymi wilkami prawie tak bardzo jak lubi się wygłupiać. Pomimo swojej powierzchownej gwałtowności potrafi siedzieć cicho i spokojnie. Zawsze troszczy się o wszystkich wokół i stawia dobro innych ponad własne. Robi dobrą minę do złej gry. Potrafi być przekonywujący. Nie ocenia wilków po wyglądzie tkz. Nie ocenia książki po okładce. Nie obchodzi go co sądzą o nim inni, a wszystkie obelgi na swój temat puszcza mimo uszu, jednak jak ktoś obrazi jego bliskich już nie jest tak kolorowo. Nie jest romantykiem, ale jak się postara to umie coś romantycznego wymyślić. Jest czuły i kocha szczeniaki, a młode zwykle uważają go za dużego kolegę. Przyjaźnie nastawiony do każdego to tylko od innych zależy czy dalej będą zasługiwać na jego szacunek i przyjaźń czy nie. Jest wyrozumiały i nie wpada w panikę nawet jak sytuacja jest beznadziejna. Z przygodami jest za pan brat i nie często przepuszcza okazje, w których istnieje możliwość przeżycia kolejnej przygody.
Hierarchia: Omega
Stanowisko: Opiekun Szczeniąt
Rasa: Wilk Zimy
Moce:
- Włada nad śniegiem
- Może zamrażać wszystko co zechce
- Wznieca jak i uspokaja śnieżyc
- Wywoływanie lawiny
- Lodowy oddech - działa jako rozpusczalnik gdy coś zamrozi
- Tworzenie różnych ozdób z lodu
Jaskinia: Link
Medalion: Link
Zainteresowania: Zabawa ze szczeniakami, wojna na śnieżki, jazda po lodzie, robienie kawałów, przeżywanie przygód, podróże.
Historia: Kiedy się urodził w watasze lotosu wszyscy byli podekscytowani jego narodzinami, był bowiem potomkiem alf. Dorastał pod okiem wielu wyszkolonych do różnych zadań wilków, by (kiedy dorośnie) jak najlepiej poradzić sobie w życiu. Żadnej z lekcji nie zapamiętał... Z wyjątkiem jednej, która czasami ukazuje mu się jako koszmar. Czarny basior o intensywnie czerwonych oczach, dobrze zbudowany, bardzo umięśniony staje przed młodym alfą. Wskazuje mu jego cel - orła. Zainteresowany Logan podchodzi ostrożnie do ptaka, kiedy ten wznosi się ku nieboskłonowi, rozpościera skrzydła i nagle spada do przerażonego basiora. Jego wielkie szpony, zaraz wbiły by się w jego delikatne ciało, jednak basior zrobił unik, chwytając orła za koniec skrzydła, wyrywając przy tym kilka piór, ptakowi jednak udaje się uciec, by ponownie rozpocząć atak. Spłoszony Loges miał wtedy około roku, uciekał do czarnego basiora, który uczył go walki. Ten jednak odepchnął go z wielkim impetem. Młody alfa poturlał się po ziemi, a orzeł korzystając z okazji zaczął szarpać jego ciało. Młodzik patrzył ze smutkiem na swojego nauczyciela, ten jednak nie okazywał żadnych uczuć. Basior przypomniał sobie o nowo odkrytej mocy, jednak nie wiedział, czy starczy mu jeszcze sił, gdyż był cały w ranach i leżał w kałuży swojej krwi. Skupił się i zamroził orła swoimi łapami, ptak upadł bezwładnie na ziemię. Młody basior podniósł się resztkami sił i skręcił kark orłowi. Następnego dnia uciekł z watahy, nie chciał być tak więcej traktowany. Po drodze spotkał kilka miłych watah, jednak nie chciał do nich dołączyć. Minęły dwa lata, basior miał dość samotności, spotkał pewną waderę, która zachęciła go do dołączenia do pobliskiej watahy, ten zgodził się i tak znalazł się tutaj.
Rodzina: Nie chce znać!
Partner: Szuka tej jedynej
Potomstwo: Nie ma chociaż uwielbia dzieci
Pieniądze: 500 WZ
Ekwipunek: Brak
Właściciel: Sonny - howrse
Inne zdjęcia: Nope
Towarzysz: -?-
Głos:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz