środa, 29 kwietnia 2015

Od Desny C.D Elektro

Wreszcie go znależliśmy. Powiedzialam Ithiru ( bo tak miał na imię ) gdzie się z Elektro rozdzieliliśmy i zaprowadził mnie tam . Nastepnie podązylismy w głąb jaskini ...
Teraz stał na przeciwko nas . Byłam szczęśliwa że go znalazłam , on zreszta też.
- wiesz że jesteś w tej jaskini już dobre 2 godziny ? heh...
- s-serio ? w tych ciemnościach stracziłem poczycie czasu O.O
- najwarzniejsze że się znalazłeś.-Uśmiechnęłam sie po czym dodałam .
-Kiedy tu byłeś ja przypadkiem znalazłam miejsce którego szukaliśmy. Ithiru jest właścicielem terenu oraz tajemniczym gosciem od listów ^^
- znam Ithiru , ale nie wiedziałem że to on...
- znacie się ?
- tak , kiedyś go spotkałem jak był u alfy .
- no proszę... dobra! w każdym razie Ithiru zgodził się przyjąć cię pod swój dach.
Elektro się trochę zdiwił.
- mówiąc dach , mam na myśli serio dach . Ithiru nie ma jaskini tylko mieszka w wielkiej świątyni... jest serio ogromna !!!
- znajdzie się tam dla ciebie miejsce. Oczywiście licze na pomoc z twojej strony w utrzymaniu porządku...
- Elektro ! powinies się zgodzić....mogłabym cię tam często odwiedzać i okolica tez jest tu pięna ... pozatym jest napewno bezpieczniej niz na drzewie -^.^-
- więc jak będzie ? Jeśłi się zdecydujesz , wstąpimy do mnie . Oprowadzę cię a Panienka Desna przygotuję herbatę.
< Elektro ? ^^ mam teraz duzo fajnych pomysłów na to jak się potoczy ta historia więc odpisój szybko !! xd >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz