poniedziałek, 28 września 2015

Od Scarlet - Opo Wojenne

Gdy dobiegłam na miejsce zauważyłam wielkiego basiora, sekundkę potem mój łuk natychmiast wypuścił potrójną strzałę. Jedna strzała trafiła mu w okolice oka, zaś pozostałymi dwiema dałam radę przebić gardło. Przeciwnik padł na trawę, farbując ją dużą ilością krwi.
Podbiegłam do pokonanego wyciągnąć strzały. Wszystkie trzy były pełne krwi. Na moje nieszczęście basior ostatkami sił przegryzł mi tylną nogę. Padłam na ziemię i pomimo bólu udało mi się podnieść na łapy. W tymże momencie znikąd skoczył na mnie czarny kot, który przez moją nieuwagę (lub pecha) wbił pazurki w moje plecy. Wyłam parę chwil z bólu, a potem zabójczy kot zeskoczył ze mnie i pobiegł w inną stronę.
Krew spływała ze mnie układając się w nierówne paski. Nie mogłam ruszać noga ani biegać. Mój amulet stracił prawie całą moc. Musiałabym trochę poczekać, aż się załaduje. Ale teraz może mnie byle co zabić. Wykończona doczołgałam się do leżącego niedaleko basiora. To był Anubis. Bardzo zakrwawiony sponiewierany Anubis... .
- O nie - szepnęłam, oglądając jego liczne rany - Wyjdziesz z tego?
- Nie mam pojęcia... - powiedział basior - Scarlet? Chyba złamałem żebro. Zabiłaś już tego wilka?
Obaj spojrzeliśmy na czarnego basiora przebitego strzałami, który chyba już wyzionął ducha. Odetchnęłam z ulgą.
- Pomożesz mi? - zapytał Anubis. Z jego ciała ciągle wypływała krew.
- Spróbuję.
Raz jeszcze rozejrzałam się wokół, by sprawdzić, czy jesteśmy bezpieczni. Potem oblizałam parę poważniejszych ran przyjaciela, by sprawdzić, czy nie ma w nich trucizny. Podczas tego parę razy poczułam ból brzucha. Cały mój pysk był cały w krwi.
- Nie zostawię cie tak - powiedziałam - Poczekam, aż odzyskasz siły.
Usiadłam obok niego. Zaczęłam nasłuchiwać. Mroczne stwory dały nam chyba na razie spokój.

4 komentarze:

  1. A kim był ten basior, którego zabiła Scarlet? c:
    Basior Ciemności, czy jakiś inny wilk? Chcę wiedzieć, bo napiszę chyba jeszcze jedno opowiadanie i nie wiem, czy jest żywy. ^^
    ~ Yǒnggǎn

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uznajmy, że żywy, skoro chcesz go zabić i zemścić się :) A jeśli o nim jest opo, to jest tam fragment z "chyba" co nie znaczy, że na pewno ^^ A Basior Ciemności nie jest w końcu takim łatwym przeciwnikiem :p

      ~ Aseł (z resztą patrz na avatar)

      Usuń