poniedziałek, 29 czerwca 2015

Od Desny do Sashy

Postanowiłam wybrać się na polowanie. Pogoda była taka jak lubię ....... czyli deszczowa ^^. Inni powiedzieli by ,, kto normalny poluje w deszczu !? '' otóż ja poluiję. Tak na hardkora , a co !
Udałam sie w strone polany , na której zwykle było mnustwo królików. Po drodze spotkałam niektóre wilki z naszej watahy , kilka wiewiórek na drzewie... Ale mimo to cały czas szłam w strone polany. Gdy już byłam na granicy lasu z łąką zauwarzyłam że Sasha z naszego stada wpadła na ten sam pomysł co ja. Od razu zaczełam polować! przecież nie mg być gorsza no nie ?
< Sasha ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz