niedziela, 25 stycznia 2015

Od Noli C.D. Moon

Od Noli C.D Moon
- Nie, nie ja nie znam - Pokręciłam głową
Po chwili ja i Moon spojrzeliśmy na Gard'a
- A ty? Znasz może?
Gard również pokręcił głową
- Ech tak więc trzeba zobaczyć kto to - Powiedziałam i popatrzyłam na wilka który polował na naszych terenach
Po chwili wstałam i zaczęłam odchodzić
- Ej... ej! A ty gdzie? - Zapytał Gard
- ... Em... to... ja - Spojrzałam na nich i czym prędzej odbiegłam
- Noli zaczekaj! - Krzyknęła Moon
Zatrzymałam się dopiero wtedy kiedy ich już nie widziałam. Nabrałam powietrza i zaczęłam wypatrywać obcego. Po chwili Gard i Moon zaczęli do niego podchodzić od drugiej strony. Ja z bezpiecznej odległości obserwowałam co oni robią. Chyba nie przemyśleli swojego planu ponieważ podeszli do wilka
- Kim jesteś? - Powiedział dumnie Gard
- ...
- Gadaj co robisz na naszych terenach!
- Gard spokojnie... Witam - Uśmiechnęła się Moon - Jak się nazywasz i co tu robisz? Wiesz... jesteś na naszych terenach
- ...
- A więc... dlaczego milczysz?
- ...
- Mogłaś się tego spodziewać - Uśmiechnął się Gard
Ja natomiast dopatrywałam się wilkowi. Po chwili wilk gwałtownie odwrócił się w moją stronę. Był jakiś... znajomy. Jego oczy zaświeciły. Przestraszyłam się i upadłam na ziemię. On miał jakąś moc. Wilk po tym całym wydarzeniu uciekł. Po chwili usłyszałam głos Gard'a i Moon
- Noli, Noli... nic ci nie jest? - Poczułam łapę na mojej klatce piersiowej. Była to Moon
- Czy coś ci się stało? - Zapytał basior
Ja byłam na wpół przytomna. Po kilku minutach otrząsnęłam się nie wiedząc dlaczego i gdzie się znajduję
- Moon? Gard? Co my tu robimy? I gdzie jesteśmy?
- Jak to gdzie? Jesteśmy na naszych terenach. Przed chwilą przegoniliśmy obcego wilka. Nie pamiętasz?
- Eee, nie... nie pamiętam - Złapałam się za głowę - Ale to na pewno nic groźnego - Zaśmiałam się
- Na pewno?
- Tak, tak to już mi się zdarzało. Ja po prostu mam... zaniki pamięci - Uśmiechnęłam się sztucznie - To dziedziczne ale na szczęście nic mi nie jest
- Ok... w takim razie wracajmy - Powiedział Gard i ruszył
Zaraz po nim i Moon zaczęła iść. Ja głęboko wzdychnęłam i spojrzałam na mój medalion. "Co się dzieje?" - Pomyślałam. P chwili wstałam z ziemi i ruszyłam za Gard'em i Moon. Słyszałam, że o czymś rozmawiają jednak nie słyszałam o czym
<Moon lub Gard?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz